wtorek, 6 grudnia 2011

Wonderwoman

I brakuje mi tylko korony, ostatecznie diademu i byłabym Wonderwoman jak się patrzy. Supermanowa peleryna ( koszula z ciuszka, której odcięłam rękawy i rozprułam szwy boczne) i czerwona sukienka wpisują się w klimat. Na szyi eksperymentalna, pierwsza wersja, czegoś co na potrzeby posta nazwę naszyjnikiem. A i nowe okulary. Po latach (!) poszukiwań znalazłam odpowiednio duże i nareszcie mogę dać odpocząć oczom od soczewek. Teraz nic tylko skakać i ratować świat.
Zdjęcia zrobiła Kasia- zdolna, młoda fotografka, którą, jeśli się tylko zgodzi, będę wykorzystywać do sesji:).
P.S. Chyba trzeba zmotywować A. do pisania postów, bo się ewidentnie w tym Paryżu obija!

If I only had a diadem i would be a true Wonderwoman. The blue DIY blouse and the red dress do the job. Pics were taken by talented Kasia.

IMGP0024

IMGP0012

IMGP0034

IMGP0008

IMGP0011

IMGP0003

IMGP0036

IMGP0023

IMGP0027
fot. Katarzyna Ewa Legendź
M.
blouse - SH + DIY
dress - River Island
necklace - Made by M.
glasses - Vision Express
pumps - H&M


7 komentarzy:

  1. faktycznie :) wyglądasz genialnie, strasznie podoba mi się cały zestaw! obserwuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne zdjęcia i stylizaćja! idealnie do Ciebie pasuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. koszula - albo może to już się nazywa inaczej ? jest świetna i ten naszyjnik! Jakiś obłęd :D co za ekspresja :) obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och, pamiętam sukienkę, pamiętam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie:)

    zapraszam na rozdanie do wygrania 100zł
    www.styliowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń