Parę lat temu spotkałyśmy się w Marie Claire z sesją pod tytułem 'spree vs. steal' czyli "wydać czy ukraść". Sesja polegała na porównaniu drogich, markowych ubrań z podobnymi odpowiednikami z sieciówek. Oczywiście nigdy nie dało się znaleźć dokładnie takich samych ubrań,ale podobieństwo było ogromne. W naszym spree vs. steal, którego kolejne części zobaczycie wkrótce,przedstawiamy propozycję na interpretację kreacji D&G na wiosnę-lato 2009.
Dalsza część posta to hołd oddany złotemu kolorowi. Nigdy nieprzecenionemu.
Zdjęcia zostały podkreślone przez studio retuszu,którego baner znajduje się po lewej stronie.
Couple of years ago we ran into spree vs. steal photo shoot in Marie Claire. The session consisted of stylization made from designer's clothes compared to others taken from cheaper brands. In our spree vs. steal we try to create the look from D&G 2009 summer collection.
The second part is an ode to the golden colour. Never underestimate it's power!
M.
blazer - SH
dress - Bershka
brooch - handmade
skirt - Reserved
sandals - Barrats
A.
dress - French Conetion
pants- Top Shop
bracelet - H&M
sack - from Papua
2 miesiące temu