czwartek, 26 sierpnia 2010

Gimmie a smile!

Pewnego słonecznego , co prawda wietrznego i chłodnego czyli całkiem typowego dla Szkocji, popołudnia natknęłyśmy na Riennherę. Tak naprawdę spotkanie nie było przypadkowe, a w gwoli ścisłości było całkiem zamierzone:). Postanowiłyśmy połączyć blogerskie siły, w końcu co trzy szafy to nie jedna i zrobić wspólne zdjęcia.

A. ma na sobie przepięknej urody kołnierz z piór, które mienią się ślicznie. Kiedyś nawet chciałyśmy zrobić takie cudeńko,ale nie mogłyśmy znaleźć odpowiednich materiałów. Na szczęście A. swoim sokolim wzrokiem wypatrzyła piórka w Nexcie (pisząc ten tekst A. znalazła jedno piórko na podłodze co chyba niestety oznacza ze nie jest to najtrwalszy na świecie kołnierz).
M. do obcisłej mini dodała złote dodatki. Jest trochę dziurawo- czerwono-wyzywająco, odrobinę złoto-tandetnie i na pewno krótko co w efekcie daje stylizacje rodem z Versace. M. ma tylko nadzieję, że nie przypomina nikomu samej Donatelli...
P.S Autorką zdjęć jest fenomenalna Riennahera. Dzięki!

IMG_2180

IMG_2213

IMG_2215

IMG_2263

IMG_2273

IMG_2208

IMG_2247

IMG_2256

IMG_2372

A.
collar - Next
skirt - H&M

M.
dress - River Island
belt - Dorothy Perkins
wedges - Garage
bag - Miss Selfridge
Autor: M o 00:13

20 komentarzy:

  1. Anonimowy26 sierpnia 2010 00:49

    czerwona sukienka przeboska, ale na przyszłość lepiej założyć pod nią gładki biustonosz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. M26 sierpnia 2010 01:13

    Albo zaden:)to samo pomyślałam jak zobaczyłam te zdjęcia,ciut za późno...

    OdpowiedzUsuń
  3. mm26 sierpnia 2010 01:18

    Pióraaa!!! Ale piękne <3

    OdpowiedzUsuń
  4. eveleo26 sierpnia 2010 10:09

    co trzy głowy to nie jedna, mieszanka iście stylowa !

    OdpowiedzUsuń
  5. lady_sport26 sierpnia 2010 10:58

    Niezłe te pióra!

    OdpowiedzUsuń
  6. Malena26 sierpnia 2010 11:03

    Kołnierz rewelacja! A sukienka, choć na pograniczu dobrego smaku i hmmm, złego, podoba mi się szalenie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. riennahera26 sierpnia 2010 11:23

    Autorką tych niesamowitych zdjęć jestem ja!
    Jestem też paskudnym brzydalem. So it goes.

    OdpowiedzUsuń
  8. Granda26 sierpnia 2010 11:46

    co za spotkanie:D niezwykle płodne w dobre zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Blush and Flats26 sierpnia 2010 11:57

    przepiękna stylizacja A <3333
    pióra <3333333

    OdpowiedzUsuń
  10. Satisfy my soul26 sierpnia 2010 12:15

    stylizacja z piórami poprostu jak z wybiegu! super!

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy26 sierpnia 2010 12:41

    'gimme' to zlepek give + me, co oznacza, że w tytule powinno być 'gimme a smile' :)

    czerwona sukienka wygrywa!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Natalia26 sierpnia 2010 15:29

    podobają mi się wszystkie zestawy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. assonnata26 sierpnia 2010 17:10

    o fajny pomysł, miło się was ogląda

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy26 sierpnia 2010 17:19

    wyjatkowo ladnie Ci w czerwieni!

    http://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Natalka26 sierpnia 2010 22:36

    Dziewczyny zachwycacie, ale A. w tym kołnierzu wygląda niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. PP28 sierpnia 2010 15:57

    nie wiem jak się to stalo,że dopiero dziś tu trafiłam!
    rewelacja!piękne dziewczyny i super stylizacje!kołnierz mistrzowski!

    OdpowiedzUsuń
  17. Anonimowy28 sierpnia 2010 16:55

    dziewczyny swietnie wygladacie:) pióra sa rewelacyjne:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Monika Hildegarda30 sierpnia 2010 12:10

    Jeej, świetnie wyglądacie!
    Jeżeli interesuję Was pomysł na DIY a'la MIU MIU zajrzyjcie do mojej szafy ;).
    www.moniakowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Mały Kosmos3 września 2010 18:41

    Czerwony zestaw najbardziej przypadał mi do gustu! Świetny fason sukienki, no i ten kolor! Poza tym podobają mi się bardzo dodatki jakie zostały dobrane do tej kreacji:)

    OdpowiedzUsuń
  20. ana113123 października 2010 19:31

    ah zazdroszczę wam tych figur ;p

    świetna ta czerwona sukienka i kremowa spódnica ;)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)