wtorek, 21 sierpnia 2012

Targowisko


Niestety rzadko udaje mi się wstać po sobocie na tyle wcześnie, żeby jeszcze zdążyć na hale targową. A szkoda, bo jest to nie tylko ciekawe miejsce, ale moje ulubione w Krakowie. Większa część sprzedawanych tam rzeczy to znalezione, nikomu niepotrzebne śmieci, co dodaje uroku całemu miejscu. Oczywiście są perełki - antyki, oldskulowa biżuteria i, jeśli jest dobry tydzień, ciekawe, stare gazety. Kiedyś udało mi się tam zdobyć gazetę z 1941 roku. Najciekawszymi zjawiskami są tam jednak ludzie. Śpiewający, grilujący, pracujący i z pewnością barwni.

DSC_0380

DSC_0390

DSC_0388

DSC_0383

DSC_0382

resoraki!!!

DSC_0387

DSC_0386

DSC_0381

DSC_0385

DSC_0384

2

1

3

5

4

M.
body - H&M
skirt - Zara
collar - made by M.
shoes - Bata
bag - Stradivarius

5 komentarzy: