Co do ciuszków: skórzana kurtka M. została znaleziona na strychu i bliższe określenie jej pochodzenia jest niemożliwe. Sukienka z H&M przez przypadek wyprała się z czerwonym szalikiem. Jedyne co mogło ją zreanimować to pofarbowanie w czarnym barwniku.
A. ma na sobie asymetrycznie obciętą spódnicę M., z czasów liceum, obcięty sweter z ciuchów i jeszcze parę warstw sukienek.
P.S. Na stronie Ksa konkurs na kolekcję roku, można też głosować na kolekcję M.
A tu link: http://ksa.edu.pl/sapu/konkurs/id/784 .
M.
dress - H&M + DIY
sweater - SH
jacket - no idea
tights - New Look
shoes - Bata
bag - TK Maxx
rings - Glitter
A.
dress - H&M
dress #2 - H&M
skirt - made by M.
vest -
shoes - Reserved
jacket - Warehouse
zakochałam się w pierwszej sukience, aa! *.*
OdpowiedzUsuńi ja też:)
Usuńobie stylizacje sa piekne!
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądacie dziewczyny, obie stylizacje mi się baaaardzo podobają ;D prześwietne sukienki!
OdpowiedzUsuńSuper stylizacje!
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas: www.iza-magda.blogspot.com