Długo nas nie było, ale w końcu udało nam się wrócić i zaktualizować bloga.
Zdjęcia do posta z FW w Paryżu, na którym byłyśmy, no, już prawie 2 tygodnie temu. Totalne zawirowania z aparatami, internetami i innymi bzdurami nie pozwoliły wcześniej napisać posta. A teraz do rzeczy.
Udało nam się wejść na jeden pokaz, siedziałyśmy nawet w drugim rzędzie:). Ale jak wiadomo najciekawsze stylizacje można zobaczyć przed i po pokazach. Fashion victims wdzięczą się przed fotografami i najczęściej sami robią zdjęcia very important personom. Ale dość gadanie czas na zdjęcia.
Zazdroszczę :) Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę!! przywiozłyście świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń